E36 Coupe M50B2?

kazukiorg · Wysłany: 17:58:01 15-04-2014 Temat postu:

No właśnie na takim efekcie mi zależy Wink

Czarna nera w drodze Wink

Halogeny na pewno pójdą w czerń Wink

gruby · Wysłany: 18:57:53 15-04-2014 Temat postu:

Musisz sie przespać z tym tematem Smile

kazukiorg · Wysłany: 19:14:31 15-04-2014 Temat postu:

No niestety. Chciałbym zrobić akurat w niebieskiej coś nie szablonowego, ale ze smaczkiem, a chwilowo nie mam pomysłu. Nie ma co robić coś na siłę, bo już mam na prawdę durne pomysły... w stylu "pomarańczarowe" felgi do seryjnych migaczy Razz

gruby · Wysłany: 19:45:19 15-04-2014 Temat postu:

Jak dla mnie nieszablonowe kierunki to pomarańczowe. mordeczka babci wyglada z nimi wyglada ladnie -Oryginalnie a w połączeniu z dużym kołem i silnikiem który mruczy w twoim kocurze wygląda jeszcze lepiej takie niby ori a swoje robi . . .

kazukiorg · Wysłany: 20:10:21 15-04-2014 Temat postu:

No wiem, że Ty byś "naprawił" lampy wracając do serii, założył pomarańcze z tyłu i przodu Wink

Zadbana seria też robi robotę Wink

Co jakiś czas mam takie szarpnięcie, ale mam też chwilami zajawkę na jakiś dziwny patent. Najlepiej to mięć trzy zestawy kierunków, lamp przednich dwa tylnich i zależnie od humoru przekładać Wink

Muszę przemyśleć kolejny krok Wink

gruby · Wysłany: 20:15:12 15-04-2014 Temat postu:

dobre naprawił. Zrobisz tak jak będziesz uważał Smile

Eric · Wysłany: 20:57:56 15-04-2014 Temat postu:

pomarańczena przodzie a na tyle? z resztą nie odzywam się bo też mam bałagan patrząc na przód i tył

kazukiorg · Wysłany: 21:38:36 15-04-2014 Temat postu:

Komplet - seria pełna Wink

kazukiorg · Wysłany: 21:32:24 22-04-2014 Temat postu:

Korzystając z okazji, że niebieska w warsztacie i musiałem ją wybebeszyć przyszedł czas zająć się zaniedbaną skórą Wink

Zacząłem czyszczenie od elementów najprostszych boczków przy tylnich oparciach oraz siedziska.

Na kanapie widać ewidentnie ślady po ćwiekach ze spodni...

[link widoczny dla zalogowanych]

ale i na to był sposób Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Podobne otarcia były na boczkach

[link widoczny dla zalogowanych]

po koloryzacji już się tak nie rzuca w oczy Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Najwięcej roboty oczywiście jest z fotelem, który... hmm może po prostu tak: Fotel przed ogólnie "prezentował" się tak:

[link widoczny dla zalogowanych]

Siedzisko było tak brudne, że aż żółte...

[link widoczny dla zalogowanych]

...tutaj widać porównanie czystej skóry z lewej do tej żółtej brudnej...

[link widoczny dla zalogowanych]

Oparcie wyglądało tak...

[link widoczny dla zalogowanych]

Fotel po skończeniu roboty efekt uważam, za nie najgorszy Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak na moje pierwsze doświadczenie z pielegnacją/regeneracją skóry cieszę się, że nic nie popsułem Wink

Teraz do zrobienia mi zostały oparcia z tyłu i fotel kierowcy jak auto już do mnie wróci Wink

gruby · Wysłany: 15:22:40 24-04-2014 Temat postu:

Efekt super. W porównaniu z tym co bylo jest elegancko. Teraz co jakiś czas przelecieć jakimś środkiem do konserwacji i nie pozostanie nic jak tylko cieszyć się urokiem skórzanej tapicerki Smile

kazukiorg · Wysłany: 15:56:01 24-04-2014 Temat postu:

No ja tak "złożyłem" sobie kanapę w pokoju to na prawdę ładnie wygląda Wink

gruby · Wysłany: 17:27:21 24-04-2014 Temat postu:

Jakimi środkami zrobiłeś tapicerke ?
Wybrales już kolor kierunkowskazow ?

kazukiorg · Wysłany: 17:58:42 24-04-2014 Temat postu:

Pozwolę sobie c&p swoją odpowiedź z innego forum:

W carok polecili mi zielonego leather cleanera Shiny Garage, bo jest polski Wink

Faktycznie robi robotę, ale zauważyłem, że najlepiej czyścić na dwa razy. Pierwszy raz tak rozetrzeć po całej powierzchni, trochę skórę pomaltretować i wytrzeć do sucha. Potem takie finalne czyszczenie, znowu do sucha. Do pęknięć i tych obtarć dali mi jakiś "recolorant" firmy Saphir. Tutaj też jest pewny myk, bo trzeba dobrze nałożyć, żeby nie było widać plam. Jeśli ceny na tym są aktualne to taki zestawik trochę ponad 80zł, ale warto Wink

Co do kierunków to się zdecydowałem, ale znowu poleciało by trochę kasy, a się okazało, że oba mechanizmy pasów z tyłu "ch" strzelił. Więc mam auto zarejestrowane jako pięcio osobowe, z czterema pasami z czego dwoma sprawnymi, a w praktyce aucie jest jedna osoba Razz

A chciałbym móc wozić pasażerów bez obijania ich z tyłu xD Co nie Kubala xD ?

kazukiorg · Wysłany: 09:30:40 10-05-2014 Temat postu:

No trochę się dzieję w aucie, a nie miałem czasu wrzucić na forum to teraz trochę postaram się nadrobić Wink

Autko odebrałem już jakiś czas temu od Adama Walczaka, który naprawił i wzmocnił mocowania tylniego wózka. Teraz to auto prowadzi się rewelacyjnie nie licząc oczywiście ślizgającego się paska... przez co nie mam chyba wystarczającego ładowania... :/ Pasek się ślizgał się, bo pocił się przewód od chłodnicy i kapał na pasek klinowy. Oczywiście nie mogłem się zabrać za zrobienie tego, więc w końcu auto samo się upomniało. Podczas jazdy dziwnie zaczęła się zachowywać wskazówka od temperatury i nie zdążyłem przejechać 500 metrów i stwierdziłem, że należy zjechać na stację... już wjeżdżając na stację temperaturkę miałem blisko czerwonego pola... się okazało, że pizgnął przewód chłodniczy. Chyba opaska miała jakiś ostry rant i przecięła przewód... :/ Na szczęście przewód pizgnął w takim miejscu, że wsunąłem go głębiej na króciec chłodnicy i zakładając trzecią opaskę zatamowałem wyciek (nazwa nie oddaje tego jak wyglądała komora silniki w trakcie tego "wycieku" Razz

) Na zdjęciu słabo widać to pęknięcie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Przewód już wymieniony ( dzięki Gruby Wink

) Nie to samo auto chyba cały czas wcześniej kapało na przewód, bo jak teraz nacisnąłem na gaz to nie wiedziałem przez chwilę gdzie ta cholera mnie zabierze xD

W oczekiwania na auto zakupiłem komplecik czarnych nerek. Przynajmniej teraz coś pasuje do tych czarnych lamp Razz

Przy montażu oczywiście nie obyło się bez problemów... na nerka pozostały nadlewki z formy, które trzeba było ułamać, żeby w ogóle zamontować nerki Smile

Zamontowałem również brakujący halogen. Musiałem z dwóch mocowań zrobić jedno, bo oczywiście była rzeźba po poprzednim właścicielu. Kolejny krok to pewnie będą pomarańcze na kierunkach Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Aktualnie biorę się za dolot i układ podciśnienia. Przy demontażu kolektora dolotowego od razu wymienię filtr paliwa, który czeka na półce. Do tego zakupiłem komplet uszczelek do lamp ZKW, bo już mnie irytuje to parowanie kloszy. Z prac przy dolocie postaram się zrobić fotorelację Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Symeq · Wysłany: 14:44:49 10-05-2014 Temat postu:

Nereczki klasa ! pomarańczki i miód !