Podlaczenie audio...

Devil0259 · Wysłany: 18:17:59 12-01-2012 Temat postu: Podlaczenie audio...

Witam, piszę z nietypowym problemem , fakt jestem po elektroniku lecz i tak nie daje mi to spokoju, do rzeczy,
mam w samochodze Skrzynie oraz wzmacniacz,

Skrzynia podlaczona do wzmacniacza 2 kabelkami, wzmacniacz ma podlaczone czincze z radia , skrzynie, masę oraz + do akumulatora, remote tez razem z kablami do czinczy nawet mam przełącznik po poprzednim wlascicielu włączania i wyłączania wzmacniacza lecz tutaj zaczyna się problem, po nocy gdy do roboty chce ruszyc auto po prostu nie chce odpalić, tak jakby nie miało mocy, a po odłączeniu kabla od akumulatora auto pali bez problemu, w czym sęk? Pomoze ktos?

Tak jest mniej więcej podłączona skrzynia, tylko jako jeden głośnik nie dwa.

daniel e36 · Wysłany: 19:24:52 12-01-2012 Temat postu:

Witam moim skromnym zdaniem pakuj amperomierz pomiędzy aku a przewód + od auta i sprawdź pobór prądu podczas spoczynku i będziesz wiedział czy auto (czyli wszystko włącznie z autem ) Ci pobiera prąd jak a pamiętaj parę miliamper jest dozwolona dla podtrzymania pamięci radia kompa i innych bayerów w samochodzie a jak nie to to po prostu masz zajechany aku i tyle tematu czyli opad masy czynnej i sam się rozładowuje

Spinacz · Wysłany: 19:25:07 12-01-2012 Temat postu:

A jak wylączysz radio wzmacniacz sie wyłącza ????? radio masz po kluczyku ze sie wlacza?????
Po prostu masz gdzieś zwarcie na kablach i aku rozładowuje
Albo Aku już ma dość życia

zork · Wysłany: 19:28:24 12-01-2012 Temat postu:

remote masz w końcu jak wpięte?
tylko przełącznik i samo remote idzie do akumulatora, czy steruje nim radio a przełącznik jest dodatkiem?

od zawsze Ci się tak dzieje czy od jakiegoś czasu?

rozumiem, że po odpięciu zasilania audio od akumulatora możesz normalnie odpalić, a jeżeli zasilanie audio jest podpięte to brakuje prądu i rozrusznik nie ma siły kręcić? (przygasają kontrolki?)

Devil0259 · Wysłany: 19:38:37 12-01-2012 Temat postu:

remote mam podlaczone na wzmacniaczu razem ze soba zwarte, a wzmacniacz sie wlacza po wlaczeniu go dopiero przez przelacznik

dzieje mi sie tak od poprzedniego auta, aku na pewno nie jest za słaby ani za mały, w e34 miałem nówkę i działo się tak samo,

no rozrusznik nie ma siły krecic i przygasaja kontrolki

Mieszczu · Wysłany: 12:28:38 15-01-2012 Temat postu:

Mam to samo w maździe... dlatego na razie jeżdżę bez sprzętu. Z tego co wiem być może kondensator poprawi działanie. Dlatego niebawem kupuje ten sprzęcik Wink

dzięki niemu nie jest zwracane napięcie na akumulator ,że tak powiem rozładowywujące bo jest blokowane Wink

może zagmatwałem ale mam nadzieje ,że zrozumiecie Wink

Devil0259 · Wysłany: 13:13:24 15-01-2012 Temat postu:

w skrócie, potrzebny bedzie kondon ;D

Spinacz · Wysłany: 14:00:52 15-01-2012 Temat postu:

ja jeździłem spory okres czasu bez kondensatora i było okey. Coś się z tym sprzętem dzieje nie tak kable wszystkie okey podłączone. Wydaje mi się że wzmacniacz ma jakieś mega zware.

wirus · Wysłany: 18:04:18 15-01-2012 Temat postu:

Ja tez nie mielem kondensatora i bylo ok . Dzieki Prezes Wink

Mieszczu · Wysłany: 19:39:48 15-01-2012 Temat postu:

no takie mie słuchy doszły Wink

sporo osób bez niego jezdzi i jest ok Wink

dziwna sprawa...

Devil0259 · Wysłany: 21:53:36 15-01-2012 Temat postu:

No zwary nie moze byc bo wzmacniak i skrzynka nowa :/

Spinacz · Wysłany: 22:07:25 15-01-2012 Temat postu:

To pożycz od kogoś aku co wie ze na 100% jest dobry i wsadź go do siebie i sprawdź jak będzie to samo co z twoim ze po nocy nie odpalisz to ja już nie mam pomysłu.

Devil0259 · Wysłany: 22:35:49 15-01-2012 Temat postu:

No w tym sęk ze w e34 miałem nowy akumulator i działo się to samo :/ więc nie wiem co dalej , chyba opchne to kumplowi Razz

zork · Wysłany: 08:20:44 16-01-2012 Temat postu:

to ze skrzynia i wzmak nowe to g... znaczy, wystarczy zebys mial przebicie gdzies na kablach... dotykales po probie odpalenia kabla zasilajacego idacego do wzmacniacza?
cos Ci ewidentnie prad kradnie i tyle, ten knebel masz i na zasilanie i na remote czy jak?

DREAMowiec · Wysłany: 11:37:22 16-01-2012 Temat postu:

cos mi sie zdaje ze ten wlacznik/wylacznik moze je..ac sprawe.