Problem z felgami

bastek434 · Wysłany: 19:42:55 07-06-2012 Temat postu: Problem z felgami

Witam!
Na wstępie zaznaczę iż jestem nomy na forum ( witać się witałem Wink

) i mogę jeszcze tak nie jarzyć wszystkiego więc proszę o wyrozumiałość.

A więc tak kupiłem sobie nowe buciki a w zasadzie mojej bumie.
Wybór padł na 17 Dezent wraz z oponami 235/40 tył i 225/45 przód ale mam z nimi dwa problemy:

1) Dotyczy samych opon: o tyle ile są one nowe to lewa przednia jest 245/40 a prawa przednia 225/45 :/ i teraz mam pierwsze pytanie czy można tak jeździć czy raczej nie bardzo? :/

2) Sprawa z tyłem, tu opony są identyczne ale same koła wydają się być za duże jak jadę sam jest ok ale jak już np we dwie czy trzy osoby zaczynają się cyrki, bo opony ocierają o nadkola, bo auto przysiada i tu moje drugie pytanie co z tym zrobić tak w miarę szybko i tanio, dodam iż w przyszłości chcę jeszcze auto rzucić na glebę, jeżeli zakupię gwinta to czy jak będę jechał w te trzy osoby to opony nie będą dalej tarły? Co Wy byście zrobili w tej sytuacji? Na razie przechodzę na stare alki 15 KING, ale za długo nie mogę jeździć bo mam delikatnie mówiąc sliki Very Happy

Proszę o rady i z góry dzięki Smile

bobeq · Wysłany: 22:27:16 07-06-2012 Temat postu:

Co do pierwszego pytania to Nie Nie możesz tak jeździć a do drugiego to masz za szerokie opony i jak jest nacisk to Ci przyciera możesz zaklepać rant wewnętrzny błotnika a najlepszym rozwiązaniem i na pewno dobrym będzie zmiana opon na węższe jeżeli chcesz auto obniżyć bo tak nie ujedziesz;p jakie masz szerokie felgi ??i jakie Et? W ogóle 245 na przodzie to tragedia jak i 225

The Truth · Wysłany: 07:24:31 08-06-2012 Temat postu:

1: nie wolno jeździć na oponach o różnej szerokości na jednej osi. W zależnosci od szerokosci sa rozne opory toczenia!
2: tak jak bobeq pisał, ewentualnie można zawieche utwardzic zeby nie przycierało

Spinacz · Wysłany: 08:29:15 08-06-2012 Temat postu:

Opony masz mega za szerokie
jak na szybko chcesz zrobic by nie ocierało możesz kupić gumy w springi auto pójdzie co prawda do góry ale nie powinno już ocierać

Musisz se opony powymieniać i dać je z naciągiem
możesz również zrolować ranty tylnych nadkoli
jakiem masz szerokie te felgi i jakie Et

bastek434 · Wysłany: 10:02:20 08-06-2012 Temat postu:

kazukiorg · Wysłany: 10:29:00 08-06-2012 Temat postu:

Ja mam 205 na przodzie i w sumie styka. Ładnie wygląda i w miarę się prowadzi (nie prowadza tak na koleinach). Zawsze można dołożyć jakiś dystans, żeby "wypełnić" nadkole.

Odnośnie tyłu to jeśli to są te oponki ze zdjęcia to raczej zrobienie samego rantu to będzie mało i trza było by nadkole całe poszerzyć (chyba, że oponka w rzeczywistości się schowa za zaprasowanym rantem). Odnośnie "gdzie" jest na forum temat o rolce do nadkoli i wynika z tego, że chłopacy domowymi sposobami to robili, ale są zadowoleni :-]

Ewentualnie to usztywnienie... tylko to jest taki półśrodek, bo będzie się dziwnie prowadzić. Miękko przy spokojnej jeździe, przy wirażach nagle sztywna. Taka ostra charakterystyka sprężyn progresywnych. Ogólnie najpierw rób zawias, bo to podstawa.

Szerokość felgi z reguły jest na feldze, np 7,5J. głębokość to właśnie to ET np. ET47.

bastek434 · Wysłany: 10:35:20 08-06-2012 Temat postu:

kazukiorg · Wysłany: 10:49:28 08-06-2012 Temat postu:

To co ma być docelowo, takie moje zdanie, bo przynajmniej od razu, będziesz wiedział, co masz do zrobienia, w stylu właśnie wypychanie nadkoli, prasowanie rantu, dystanse. Wiesz na czym stoisz w takiej sytuacji. Przy tej całej zabawie z oponkami i zawieszeniem, trzeba być ostrożnym, bo przy polskich drogach, jak za nisko zejdzie będziesz jeździł trzyśladem dopóki wydech nie odleci Razz

. Do tego dochodzi kwestia Panów Policjantów, którzy jak zobaczą wystające koło za nadkole nie będą łaskawi... gwint przynajmniej zapewnia Ci możliwość regulacji wysokości, skoku i twardości, więc nie zależnie od oponki coś tam da się zrobić. Tylko też nie ma co popadać w skrajność i jak w Transporterze, regulować zawias z dokładnością do 10 kg Razz

W sumie nikt nie zaproponował zwiększyć negatyw + prasowanie rantu (byłby german style beginning Wink

) ? ;->

EDIT:

Ale dla pewności poczekaj na rady pozostałych kolegów, którzy mają większe doświadczenie z modyfikacjami zawieszenia, bo na 100% przerabiali podobne problemy.

The Truth · Wysłany: 13:12:48 08-06-2012 Temat postu:

bierz gwint, do e36 jest pełno modeli gwintów w niewygórowanych cenach.
Co do rolowania nadkola to był ostatnio przerabiany temat, ale nikt w okolicy nie ma maszynki, jesli dobrze pamietam to Eric robil to recznie

bobeq · Wysłany: 13:36:34 08-06-2012 Temat postu:

nie trzeba rolować wystarczy młotek i zaginać stopniowo ja tak robiłem sciągnij felge i zobacz jakie masz ET i szerokość felgi jest wybite od wewnątrz .Np..Jx17h2
I jak bedziesz wiedział jaką masz szerokość felgi możesz dobierać opony a te szerokie pogonić za dobra kasę i tyle. Załóż gwint a póżniej myśl o felgach takie moje zdanie.

kazukiorg · Wysłany: 13:45:45 08-06-2012 Temat postu:

bastek434 · Wysłany: 15:20:14 08-06-2012 Temat postu:

A więc tak Panowie zrobiłem tak jak doradziliście i na razie założyłem stare felasie ale nie mogę na nich za długo smigać bo bieżnik lichy :/
Zdjąłem nowe i spisałem oznaczenia: 8Jx17H2, ET15, AUSF 120, TSS
Doradzicie mi teraz jakie oponki mam na nie szukać?
Jakie Wy macie zawieszenia gwintowane w swoich bumach? Osobiście patrzyłem za M-Technik albo TA- Technix

I ostatnie czy jakbym np został przy tych oponach co mam ( oczywiście spróbuję przód dobrać tak aby był jednakowy tj. 225/45 ) i założył gwinta dało by radę ustawić to tak żeby nie ocierały te tylne o rant nadkola?? Może jeb*ąć negatywem jeszcze dodatkowo?

Dzięki za tak liczny odzew i podpowiedzi!
P.S. jest tu jakaś opcja "pomógł" albo coś w tym guście?

The Truth · Wysłany: 15:33:14 08-06-2012 Temat postu:

ET 15 to jest dobre do e32/e34/e39 itp. Do serii 3 odpowiednie jest ET w przedziale 25-40 (chyba ze chcesz robic German style, ale wtedy tez przydalby sie negatyw). Co do gwintu to zalezy jaki twardy kupisz, ale jak bedziesz chcial na tym gwincie nisko zjechac to i tak bedziesz musial wezsze opony kupic przy takim odsadzeniu.

kazukiorg · Wysłany: 15:34:29 08-06-2012 Temat postu:

Przy gwincie jest taki "problem", że na starcie masz ok. -40, więc jak na fabryce Ci ociera, to najprawdopodobniej tutaj też będzie. Ale jest nadzieja, że się spasuje.